Kreatyna dla biegaczy

Kreatyna dla biegaczy? Jak najbardziej!

Największe bezpośrednie korzyści, suplementacja kreatyną przyniesie w sportach, gdzie wielokrotnie podejmowany jest kilkusekundowy wysiłek o bardzo wysokiej intensywności np. sporty siłowe oraz sporty zespołowe. Nie oznacza to jednak, że suplementacja jest zarezerwowana tylko dla tych dyscyplin. Biegacz (nawet maratończyk, czy ultras) też może czerpać korzyści z suplementacji kreatyną. Z tekstu dowiesz się kiedy szczególnie warto sięgnąć po kreatynę, jakich korzyści możesz oczekiwać, jakie mogą pojawić się skutki uboczne jej stosowania oraz jak je niwelować. 

Kilka słów wstępu. czym jest kreatyna i jak działa

Chciałbym przejść od razu do praktycznych wskazówek dla biegaczy, ale zbyt często spotykam się z błędnymi opiniami dotyczącymi kreatyny, bym mógł pominąć kilka teoretycznych zdań wstępu.

Przede wszystkim, trzeba podkreślić, że kreatyna to związek codziennie produkowany przez każdego z nas. Produkcja zachodzi głównie w wątrobie. Dodatkową porcję kreatyny dostarczamy sobie, zjadając mięso i ryby. Zadaniem suplementacji nie jest więc dostarczenie całkowicie nowej substancji do organizmu, a jedynie zwiększenie jej ilości gromadzonej w organizmie (głównie w mięśniach szkieletowych). To nie żaden „steryd”, „chemia”, czy „doping”.

Kreatyna, a właściwie fosfokreatyna jest wykorzystywana do resyntezy adenozyno-5′-trifosforanu (ATP) w szlaku energetycznym ATP-CP. Oczywiście brzmi to dość skomplikowanie, ale prościej mówiąc, fosfokreatyna jest nośnikiem energii, która przekształcona w dalszych procesach jest wykorzystywana m.in. do pracy mięśni. W pierwszych sekundach intensywnego wysiłku jest to główne źródło energii dla odbudowy ATP, więc to właśnie poniekąd dzięki kreatynie możemy podjąć taki wysiłek. Dostarczenie energii do odbudowy ATP jest głównym zadaniem kreatyny w organizmie.

Zapasy fosfokreatyny są niewielkie i starczają ledwie na kilka, kilkanaście sekund. Suplementacja kreatyną może zwiększyć poziom wysycenia mięśni fosfokreatyną o około 20%.

Skoro fosfokreatyna jest substratem energetycznym wykorzystywanym przy kilkusekundowym wysiłku do wysokiej intensywności, to czy może ona mieć korzyści dla biegacza, który biegnie przez wiele minut, czy godzin? Ano może! Dość teorii, czas na praktyczną wiedzę.

Korzyści suplementacji kreatyną dla biegacza

Z racji tego, że w bieganiu wykorzystujemy głównie tlenowe szlaki energetyczne, wykorzystujące jako źródło energii węglowodany i tłuszcze, to suplementacja kreatyną prawdopodobnie bezpośrednio nie wpłynie na nasze wyniki sportowe (chyba, że biegamy sprinty lub OCR). Nie poprawimy swojego rekordu na dyszkę, czy na dystansie maratońskim, tylko dlatego, że zaczęliśmy korzystać z kreatyny. Ale są inne korzyści, które pośrednio mogą wpłynąć na naszą formę sportową.

PRZYROST MASY MIĘŚNIOWEJ – może mieć to znaczenie dla sprinterów, płotkarzy, ale także u biegaczy, którzy w swoim planie treningowym mają okresy z większą ilością treningów oporowych. Oczywiście sama suplementacja nie powoduje przyrostu masy mięśniowej, dzieje się tak tylko i wyłącznie w połączeniu suplementacji i treningu.

ZWIĘKSZENIE SIŁY I MOCY – suplementacja kreatyną może bezpośrednio wpłynąć pozytywnie na krótkotrwałe aktywności o maksymalnej intensywności, które są wielokrotnie powtarzane. A więc korzyści odniosą sprinterzy, płotkarze, ale także osoby startujące w biegach OCR np. Runmageddon.

ZMNIEJSZA USZKODZENIA MIĘŚNI PODCZAS TRENINGÓW – badania pokazują, że kreatyna ogranicza stany zapalne oraz uszkodzenia komórek powstające na skutek wysiłku. Może to być istotne w przyspieszeniu regeneracji. Szczególną korzyść mogą osiągnąć osoby podejmujące intensywne wysiłki w krótkich odstępach czasu.

MOCNY FINISH – suplementacja kreatyną może mieć wpływ na aktywność o bardzo wysokiej intensywności, nawet jeśli odbywa się ona w trakcie trwania długotrwałej aktywności o niższej intensywności. Inaczej mówiąc, jeśli biegniesz przez kilka, kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt kilometrów, ale w pewnym momencie chcesz zrobić mocny zryw, to większe zapasy kreatyny mogą być pomocne. Wydaje się, że skorzystać z tego mogą najlepsi biegacze, którym na ostatnich metrach biegu przyjdzie się ścigać z rywalami. Potencjalnie korzyść mogą też odnieść biegacze, którzy biegają w trudnym terenie np. w biegach górskich, którzy w pewnych momentach biegu muszą wykonać ruchy, wymagające wygenerowania maksymalnej mocy np. skoki.

PRZYDATNA W OKRESIE KONTUZJI – w okresie unieruchomienia szybko dochodzi do ubytku masy mięśniowej. Suplementacja kreatyną hamuje ten proces.  Czas rehabilitacji po kontuzji i powrotu do formy może dzięki temu zostać skrócony. Osobiście uważam, że dla większości biegaczy jest to jedna z najważniejszych korzyści, jakie możemy uzyskać z suplementacji kreatyną.

PRZEDŁUŻA MŁODOŚĆ – oczywiście to stwierdzenie trochę na wyrost, ale starsi biegacze mogą uzyskać sporo korzyści z suplementacji. Niestety wraz z wiekiem dochodzi do nasilonego ubytku masy mięśniowej, spadku siły i ograniczenia funkcji mięśni. Trening, odpowiednia podaż białka oraz suplementacja kreatyną mogą te procesy znacznie opóźnić. Suplementacja kreatyny przez osoby w wieku 50+ wydaje się szczególnie zasadna. 

ZWIĘKSZENIE SYNTEZY GLIKOGENU MIĘŚNIOWEGO – co może przyspieszyć procesy regeneracyjne organizmu. Szczególnie istotne może się to okazać w bardzo intensywnym okresie treningowym, gdy czas między kolejnymi treningami jest krótki.

POPRAWIA PROCESY POZNAWCZE MÓZGU  – deficyt energetyczny spowodowany wysiłkiem zwiększa ryzyko utraty koncentracji w czasie wysiłku. Będąc zmęczonym łatwiej o chwile nieuwagi, złe postawienie stopy, potknięcie i w konsekwencji upadek i kontuzję. Suplementacja kreatyną może to ryzyko nieco  ograniczyć.

Skutki uboczne stosowania kreatyny dla biegacza

Wpływ poszczególnych związków na ludzki organizm dość trudno zbadać, szczególnie wpływ długoterminowy. Więc osobiście daleki jestem od stwierdzenia, że ten czy inny suplement jest w stu procentach bezpieczny. Jednak spośród wszystkich suplementów kreatyna jest jednym z najlepiej przebadanych. Przeprowadzono setki badań, również takie, które obejmowały kilkuletnią ciągłą suplementację i nic nie wskazuje na to, by zażywanie kreatyny prowadziło do negatywnych skutków zdrowotnych. Są jednak trzy kwestie, które mogą mieć znaczenie dla biegaczy. 

PROBLEMY ŻOŁĄDKOWO-JELITOWE – niektóre osoby wprowadzające suplementację kreatyną zgłaszają nasilenie wzdęć, czy nawet biegunek. Dotyczy to jednak szczególnie dużych dawek kreatyny (np. w fazie ładowania). Tych problemów można dość łatwo uniknąć, rezygnując z fazy ładowania kreatyną, wybierając przyjmowanie stałej dawki na poziomie 3-5 g. Dodatkowo tę dawkę również można podzielić na mniejsze porcje i przyjmować np. po 1-1,5 g trzy razy dziennie. Taka suplementacja będzie równie skuteczna, a powinna rozwiązać problem dolegliwości żołądkowo-jelitowych.

WZROST MASY CIAŁA – kreatyna rzeczywiście może prowadzić do wzrostu beztłuszczowej masy ciała i do zwiększenia gromadzenia glikogenu i wody. Są to ilości wynoszące zazwyczaj 1-2 % masy ciała. Badania nie wskazują, by przyrost masy ciała związany z przyjmowaniem kreatyny miał negatywny wpływ na wyniki biegaczy. Przyrost masy zauważa się szczególnie na początku suplementacji i dotyczy głównie schematu suplementacji z uwzględnieniem ładowania dużymi dawkami. Uważam, że na długich dystansach, zgromadzona woda może być wręcz korzystna, szczególnie w dni ciepłe i wilgotne, gdy potliwość jest największa. Być może osoby biegające dystanse 5 i 10-kilometrowe, powinny rozważyć, czy wprowadzanie suplementacji kreatyną, krótko przed biegiem i w konsekwencji zwiększenie masy ciała jest zasadne.

SKURCZE MIĘŚNI – sporadycznie mogą one się pojawiać, ale prawdopodobnie wynikają ze zbyt małej podaży płynów. Więc wystarczy zwiększyć ilość wypijanej wody w ciągu dnia.

Jak suplementować kreatynę?

Jeśli myślisz o prowadzeniu suplementacji kreatyną i zastanawiasz się ile jej przyjmować, kiedy ją przyjmować i jaki rodzaj kreatyny wybrać, to przygotowałem dla Ciebie artykuł, w którym wszystkie te kwestie wyjaśniam w prosty sposób. Możesz zerknąć do niego tutaj: Kreatyna dla biegacza, jaki i kiedy stosować? Którą wybrać?

Moja opinia na temat suplementacji kreatyną przez biegaczy

Jeśli jesteś biegaczem amatorem, to prawdopodobnie nie zauważysz korzyści po swoich wynikach biegowych, gdy wprowadzisz suplementację kreatyną. W takim przypadku warto rozważyć, czy potencjalne korzyści zdrowotne wprowadzenia kreatyny są dla Ciebie na tyle istotne, by tę suplementację stosować. Ryzyko wprowadzenia suplementacji wydaje się żadne, więc osobiście uważam, że warto.

Niektórzy jednak korzyści mogą odnieść znaczące i w takich sytuacjach zdecydowanie bym zalecał suplementację. Przede wszystkim są to biegacze, których unieruchomiła kontuzja oraz biegacze starsi, ponieważ u nich procesy ubytku masy mięśniowej są nasilone. Dodatkowo sprinterzy, płotkarze, biegacze na poziomie elitarnym i biegacze w bardzo mocnym okresie treningowym. Do tego grona można dorzucić wegan i wegetarian, u nich odpowiedź na suplementację kreatyną zazwyczaj jest większa niż u osób regularnie spożywających mięso.

Video

Przygotowałem też dla Ciebie video na ten temat. Zerknij na mój kanał na YouTube Liczasiekalorie

Potrzebujesz dietetyka? Umów konsultację w Poznaniu lub online:

Przygotowałem dla Ciebie również inne wpisy:

Łukasz Wiertel

Dietetyk

Zawodowo zajmuję się dietetyką. Moją pasją jest sport. Blog powstał przez połączenie pracy i pasji. Piszę głównie o żywieniu w sporcie, ale zdarzają się także tematy dotyczące szeroko rozumianego zdrowego odżwywiania.

DIETETYK ŁUKASZ WIERTEL

Dietetyk Poznań, Święty Marcin 69/6
Dietetyk Kamionki, Dożynkowa 27/2
Dietetyk Online

KONTAKT:

505 513 560

kontakt@wiertel-dietetyk.pl

POLITYKA PRYWATNOŚCI

SOCIAL MEDIA

COPYRIGHT 2022 © ŁUKASZ WIERTEL